Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojciech Miedzianowski zaskarżył do sądu uchwałę rady powiatu

Rafał Klepczarek
Wojciech Miedzianowski
Wojciech Miedzianowski Rafał Klepczarek
Radny opozycyjny Wojciech Miedzianowski (PiS) zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi lutową uchwałę Rady Powiatu Łowickiego. 25 lutego RPŁ odrzuciła skargę na starostę Krzysztofa Figata (PSL).

Cała sprawa zaczęła się 21 stycznia, gdy czterech opozycyjnych radnych PiS powiadomiło wojewodę łódzką Jolantę Chełmińską, że ich zdaniem Zarząd Powiatu Łowickiego od 27 listopada 2014 roku do 21 stycznia 2015 roku działał nielegalnie.

Radni Wojciech Miedzianowski, Marcin Kosiorek, Marek Jędrzejczak oraz Krzysztof Dąbrowski w specjalnym oświadczeniu wyrazili swoje niezadowolenie, co do trybu rozpatrywania ich pisma. Wedle politycznych oponentów Krzysztofa Figata nie była to skarga, a wniosek do wojewody o „rzetelne zbadanie sprawy i podjęcie stosownych działań związanych z funkcjonowaniem Zarządu Powiatu Łowickiego”, gdyż zachodzą obawy, czy decyzje i zobowiązania podejmowane przez te dwa miesiące przez ZPŁ są ważne pod względem prawnym.

Czwórka radnych w piśmie do wojewody łódzkiego przypomniała, że wedle statutu powiatu łowickiego kierujący nim zarząd jest pięcioosobowy, a 27 listopada 2014 roku wybrano jedynie gremium trzyosobowe. Ich zdaniem, nowy zarząd nie został więc wybrany. Dopiero w styczniu na wniosek starosty Figata doprowadzono do zmiany statutu powiatu, który zmniejszał liczbę jego członków do trzech osób.

Prawnicy Jolanty Chełmińskiej nie odnieśli się merytorycznie do rzekomego naruszania artykułu 27 ustawy o samorządzie powiatowym, który mówi, że „zarząd działa od dnia wyboru”. Pismo zostało potraktowane jako skarga, którą władna jest ocenić jedynie Rada Powiatu Łowickiego. Opiniująca ją powiatowa komisja rewizyjna większością głosów uznała ją za bezzasadną. Podobnego zdania była Rada Powiatu Łowickiego. Oba głosowania zbojkotowane zostały przez radnych opozycyjnych, którzy nie wzięli w nich udziału.

5 marca 2015 roku radni Miedzianowski, Kosiorek i Jędrzejczak wystąpili do wojewody łódzkiego o unieważnienie lutowej uchwały RPŁ. Jednocześnie samorządowcy spod sztandaru PiS wezwali radę powiatu do usunięcia naruszenia prawa spowodowanego podjęciem zaskarżonej uchwały.

Prawnicy wojewody Chełmińskiej uznali, że lutowa decyzja RPŁ jest zgodna z prawem. Natomiast sama rada nie uwzględniła wezwania jej opozycyjnych członków. W efekcie radny Miedzianowski złożył skargę do WSA w Łodzi. Uznaje on, że bezprawne działania rady powiatu naruszyły jego „dobra osobiste i dobre imię”.

Sam starosta Figat zapewnia, że działania zarządu były legalne. Na jego wniosek wyznaczono dwie radczynie prawne: Annę Motuk i Martę Byzdrę-Pawlak do reprezentowania w sądzie Rady Powiatu Łowickiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto