Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozpoczęła się sprawa karna kobiety, która przerwała sesję RM w Łowiczu

Rafał Klepczarek
Teresa W. została zatrzymana przez policję, gdy w pośpiechu opuszczała plac przez łowickim ratuszem
Teresa W. została zatrzymana przez policję, gdy w pośpiechu opuszczała plac przez łowickim ratuszem Rafał Klepczarek
W Sądzie Rejonowym w Łowiczu w czwartek (31 marca) rozpoczęła się sprawa karna Teresy W. z Inicjatywy Obywatelskiej Dorzecza Bzury i Słudwi. Komenda Powiatowa Policji w Łowiczu domaga się ukarania jej między innymi za zakłócenie sesji Rady Miejskiej w Łowiczu.

60-letnia kobieta 25 czerwca 2014 roku na sali obrad wylała wodę z czosnkiem. Zanim to nastąpiło łowiczanka niejednokrotnie utrudniała przewodniczącemu Henrykowi Zasępie prowadzenie comiesięcznych spotkań miejskich radnych. W końcu zirytowany samorządowiec powiadomił o jej zachowaniu policję. Zanim ta pojawiła się w ratuszu, to Teresa W. rozdeptała w sali obrad ampułkę z drażniącą nozdrza cieczą. W efekcie jej działania zemdlała obecna radna Zofia Kroc (w czasie incydentu nie była ona czonkiem RM w Łowiczu, a szefową samorządu Stare Miasto), która na krótko trafiła do szpitala. Członkini łowickiej rady jest uczulona właśnie na czosnek. Spotkanie radnych zostało przerwane na ponad dwie godziny.
Policyjny wniosek o ukaranie grzywną Teresy W. obejmuje także wydarzenia, które rozegrały się kilka godzin po sesji. Policja zarzuca kobiecie wieszanie plakatów w miejscu publicznym, które nie jest do tego przeznaczone. Chodzi tu o pomnik poświęcony ofiarom niemieckich obozów pracy przymusowej w Małszycach i Kapitule. Znajduje się on w centrum łowickiego parku nad Bzurą.
Teresa W. może zostać także ukarana za zakłócenie 1 sierpnia 2014 roku uroczystości 70. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Odbywała się ona na cmentarzu katedralnym w Łowiczu.
Po analizie zebranych materiałów sędzia Małgorzata Szubert-Fiałkowska podjęła decyzję o wysłaniu Teresy W. na badania psychiatryczne. Ponieważ obwiniona nie chciała się stawić na nie dobrowolnie, to w połowie marca tego roku została siłą doprowadzona przez policję do szpitala w Zgierzu.
Wynik badań jest niejawny, ale wiele mówi zapowiedź sędzi Szubert-Fiałkowskiej o zmianie kwalifikacji prawnej czynów zarzucanych kobiecie o zapisy artykułu 17. kodeksu wykroczeń. Jego paragraf 2. mówi, że jeśli ”w czasie popełnienia wykroczenia zdolność rozpoznawania znaczenia czynu lub kierowania postępowaniem była w znacznym stopniu ograniczona, można odstąpić od wymierzenia kary lub środka karnego”.
Sama Teresa W. wielokrotnie zapewniała nas o swojej niewinności. 60-latka nie stawiła się na czwartkowej rozprawie. Przesłuchano na niej byłego szefa rady miasta Henryka Zasępę oraz policjanta Michała Pokorę, który został wezwany przez tego pierwszego na interwencję w ratuszu.
Na wniosek obrońcy obwinionej rozprawę przerwano do 18 kwietnia.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto