Wszystko zaczęło się 12 października w autobusie PKS, który kursuje na trasie Łowicz-Kiernozia. Podróżowała nim nastoletnia mieszkanka powiatu łowickiego. Chora na cukrzycę dziewczyna chciała kupić bilet autobusowy ze zniżką w wysokości 78 proc. jego ceny. Została poproszona przez kierowcę o okazanie dokumentu, który uprawniał ją do zniżki. Po jego obejrzeniu kierowca miał arogancko stwierdzić, według relacji matki chorej dziewczyny, iż powinna ona wymienić legitymację w starostwie powiatowym lub kupić taki bilet, jaki jej sprzeda. Ostatecznie kupiła bilet z ulgą, ale mniejszą, bo 49-procentową. Matka chorej na cukrzycę mieszkanki powiatu łowickiego poskarżyła się dyrekcji PKS w Skierniewicach, która to spółka obsługuje też powiat łowicki.
- Po analizie skargi kierowca autobusu został ukarany karą finansową - informuje Wiesław Łyś, prezes PKS w Skierniewicach. - Uznaliśmy, że kierowca nie dość dokładnie rozeznał się w uldze przysługującej tej kobiecie.
Szefostwo PKS nie chce zdradzać szczegółów kary, ale udało nam się dowiedzieć, że kierowcy zmniejszono premię. On sam zaprzecza, że zachował się w sposób arogancki.
null
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
