Po godzinie 15. w sobotnie popołudnie długa kolejka ustawiła się przed łowicką halą sportową przy ulicy Jana Pawła II. Dlaczego pan się tu ustawił? - Chcę pokazać dziecku piłkarzy, którzy przed laty grali w Widzewie. W łódzkim nie ma piłki na najwyższym poziomie, więc zostały tylko wspomnienia - opowiada jeden z łowiczan, który z synem wybrał się na charytatywny turniej.
Plejada gwiazd
Sam turniej, cieszył się niezwykłym zainteresowaniem. Niestety, ze względu na małą pojemność hali, nie wszyscy dostali się na trybuny. Choć impreza przesunęła się w czasie, ponieważ pierwotnie miała odbyć się tydzień przed Bożym Narodzeniem. Zresztą zawsze organizatorzy obierają taki termin (stąd też nazwa Gwiazdy na Gwiazdkę), jednak teraz na przeszkodzie stanęły rozgrywki piłki halowej.
Jak zaznacza Krystian Cipiński, jeden z głównych organizatorów doświadczenie zbierane z roku na rok procentuje.
- Z pewnością jesteśmy bogatsi o pewne wydarzenia. To z kolei daje nam do myślenia, co jeszcze możemy usprawnić, aby turniej był jeszcze bardziej atrakcyjny - mówi Krystian Cipiński.
W tym roku kibice mogli podziwiać byłe gwiazdy Widzewa Łódź (m.in. Sławomir Majak, Piotr Szarpak). Swoją drużynę poprowadził łowiczanin Maciej Rybus, grający na co dzień w Tereku Grozny. Do Łowicza zawitali także dziennikarze stacji Canal Plus, gdzie w ostatniej chwili do składu wskoczył choćby Andrzej Twarowski, komentator i znawca ligi angielskiej. Dziennikarze od razu po turnieju zapowiedzieli, że za rok zawitają do Łowicza w mocniejszym składzie.
Z myślą o Kasi
Lecz nie wyniki były główną sprawą. W tej edycji głównym celem charytatywnym była zbiórka pieniędzy na leczenie dla 29-letniej Katarzyny Cieślak, która zmaga się z ziarnicą złośliwą.
- W Łowiczu już przed turniejem było kilka akcji i zbiórek. Można powiedzieć, że nasza była takim dopełnieniem, ponieważ potrzebna suma wynosi około 500 tysięcy złotych - dodaje Krystian Cipiński, dodając, że podczas turnieju udało się zebrać ponad 31 tysięcy złotych.
Na zebraną kwotę oprócz cegiełek nie zabrakło licznych licytacji koszulek.- Od lat współpracuje z nami Jakub Rzeźniczak, piłkarz Legii Warszawa, który w tej edycji nie mógł zaszczycić nas swoją obecnością, ale oddał na licytację buty z podpisami piłkarzy warszawskiej drużyny - opowiada Krytian Cipiński.
Będą innowacje
Po zakończonej imprezie organizatorzy już zaczęli myśleć o następnej edycji.
- Na pewno będziemy kontynuować i przede wszystkim chcemy wprowadzać kolejne ulepszenia - mówi Krystian Cipiński.
W tym roku nowością była internetowa transmisja z turnieju. To z pewnością ułatwiło podziwianie gwiazd osobom, które nie miały tyle szczęścia, aby zasiąść na trybunach. W kolejnej edycji przewidziane są aukcje, które również mają odbywać się za pośrednictwem internetu.
Jakie gwiazdy marzą się organizatorom?
- Moim marzeniem jest zaproszenie braci Żewłakow. Jesteśmy z nimi w ciągłym kontakcie, ale sprawy zawodowe są dla nich priorytetem. Rozmawiamy także z Jerzym Dudkiem. - ucina Krystian Cipiński.
Niewykluczone, że za rok do Łowicza zawita drużyna Jagielloni Białystok.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?