Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ginekolog w Skierniewicach znów oskarżony

Agnieszka Kubik
Andrzej M., który niedawno został wybrany w drodze konkursu na zastępcę dyrektora skierniewickiego szpitala, ma podwójne problemy. Wraz z aktem oskarżenia, w którym skierniewicka prokuratura oskarża go o nieumyślne spowodowanie śmierci noworodka, do Sądu Rejonowego w Skierniewicach wpłynął jeszcze jeden akt oskarżenia przeciwko niemu.

Prokuratura Okręgowa w Radomiu oskarża Andrzeja M. o to, że „w zamian za pomoc w doprowadzeniu do zakupu przez szpital materiałów szewnych od formy Johnson&Johnson Poland sp. z o.o. przyjął od przedstawiciela handlowego tej firmy korzyść majątkową w wysokości 1.499,92 zł”. Do zdarzenia miało dojść w kwietniu 2001 roku, gdy Andrzej M. również pełnił funkcję zastępcy dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Skierniewicach.

Andrzej M. nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. - To, co mogę powiedzieć w sprawie to fakt, iż nie miałem żadnego udziału w przetargu. Nie byłem członkiem komisji przetargowej i w związku z tym nie miałem żadnego wpływu na wybór - mówi lekarz.

Więcej w "ITS" w piątek 6 grudnia
Czytaj też: Andrzej M. oskarżony

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto