Strażak podpalacz z Bąkowa na wolności – w środę 5 lutego przed Sądem Rejonowym w Łowiczu zapadł wyrok w jego sprawie. Otrzymał karę w zawieszeniu. Strażak z Bąkowa Dolnego w gminie Zduny był oskarżony o trzy podpalenia: dwóch stodół i sterty z belowaną słomą.
Marek S., 18-letni członek OSP w Bąkowie Dolnym, w 2013 r. trzykrotnie podpalił obiekty będące własnością mieszkańców miejscowości. Strażak podpalacz naraził ich na łączną stratę w wysokości 74 tys. zł Ostatniego podpalenia dokonał w listopadzie. Zaraz po tym incydencie, 4 listopada, został zatrzymany przez policję. Wobec aresztowanego zastosowano areszt tymczasowy.
– Oskarżony przyznał się do winy i dobrowolnie przyznał karze – informuje Magdalena Piwowarczyk, prezes Sądu Rejonowego w Łowiczu. – Został skazany na dwa lata pozbawienia wolności z zawieszeniem na pięcioletni okres próby. Sąd oddał go ponadto pod nadzór kuratora i zdjął oskarżonego areszt.
Strażak podpalacz z Bąkowa Dolnego przeprosił pokrzywdzonych za wyrządzone im szkody. Mieszkańcy Bąkowa, którzy ponieśli straty w wyniku podpaleń nie domagali się naprawy szkód. Podpalacz jednak musi jednak ponieść koszty sądowe w wysokości około 2,5 tys. zł, a także pokryć koszty adwokata z urzędu w kwocie prawie 1 tys. zł.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?