- Zatrzymani to mężczyźni w wieku 28 - 47 lat – informuje Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Są przesłuchiwani pod zarzutami przyjmowania korzyści majątkowych i przekroczenia uprawnień. Grożą im kary pozbawienia wolności w wymiarze do lat 10.
Podejrzanym przedstawiane są zarzuty dotyczące przyjmowania w 2012 roku, zarówno od obywateli polskich, jak i cudzoziemców, korzyści majątkowych w zamian za odstąpienie od ukarania za wykroczenie lub też wymierzenie mandatu za inny czyn niż faktycznie popełniony. Funkcjonariusze łowickiej drogówki mieli inkasować od 20 do 500 zł oraz do 100 euro. Nie gardzili też prezentami rzeczowymi.
Poszczególnym funkcjonariuszom KPP w Łowiczu zarzuconym zostało popełnienie od 5 do nawet 54 przestępstw. - Jutro podjęte zostaną decyzje, co do środków zapobiegawczych – informuje prokurator Kopania.
W związku ze skalą zatrzymań funkcjonariuszy łowickiej drogówki KWP w Łodzi podjęła decyzję o skierowaniu do KPP w Łowiczu policjantów z jednostek ościennych. - W naszych szeregach nie ma tolerancji dla łamania prawa - mówi Joanna Kącka, rzecznik prasowy KWP w Łodzi.
Więcej w czwartkowym (11 lipca) wydaniu "Dziennika Łódzkiego".
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?